
W minionym tygodniu kontrole prowadzone przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej z Olszyny na szlakach komunikacyjnych i w ramach legalności pobytu cudzoziemców na terytorium Polski ujawniły kolejne przypadki łamania prawa przez cudzoziemców. W tym dwa przypadki dotyczące obywatelek Ukrainy, który wyłudziły i wykorzystały polską wizę niegodnie z przeznaczeniem.
Natomiast druga zatrzymana obywatelka Ukrainy podróżowała autobusem linii międzynarodowej jadącego z Berlina do Przemyśla. Kiedy funkcjonariusze Straży Granicznej sprawdzili dokumenty obywatelki Ukrainy okazało się, że kobieta również posiada polską wizą wydaną w celu wykonywania pracy w naszym kraju. Pracę miała wykonywać w przemyśle włókienniczym. Sprawdzenia wykazały, że do Polski na podstawie uzyskanej wizy przyjechała w marcu, żadnej pracy w naszym kraju jednak nie podjęła, tylko bezpośrednio wyjechała do Holandii, gdzie jak wyjaśniła do dnia kontroli przez Straż Graniczną przebywała w celu turystycznym i odwiedzin rodziny. Teraz wracała na Ukrainę.
W trakcie podjętych czynności wyjaśniających okazało się, że w obu sytuacjach wizy były potrzebne cudzoziemkom jedynie do przekroczenia ukraińsko-polskiej i polsko-niemieckiej granicy i w ogóle nie miały zamiaru wykorzystywać ich zgodnie z przeznaczeniem. Oświadczyły, że wyłudziły wizy w polskim konsulacie na podstawie dokumentów, które uprawniałyby je do wykonywania pracy na terenie Polski, tj. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom zarejestrowanych we właściwych miejscowo Powiatowych Urzędach Pracy.
W związku z popełnionym przestępstwem obywatelki Ukrainy usłyszały zarzut wprowadzenia w błąd urzędnika państwowego i wyłudzenia wizy oraz posłużenia się nią w trakcie przekraczania granicy. Przyznały się do postawionych im zarzutów i dobrowolnie poddały się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Wizy, które posiadały kobiety unieważniono. Cudzoziemki otrzymały decyzje administracyjne zobowiązujące je do opuszczenia terytorium Polski.