W nocy z 28 na 29 maja funkcjonariusze Straży Granicznej ze wspólnego polsko-czeskiego patrolu podczas przejazdu drogą krajową nr 33 w rejonie Międzylesia byli pierwszymi w miejscu niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierowca dostawczego busa chcąc uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, wykonał nagły manewr samochodem, w konsekwencji którego dostawczy bus wywrócił się, tarasując przejazd na wąskiej, krętej drodze. Kłodzcy funkcjonariusze SG wraz z policjantem z czeskich Pardubic zareagowali natychmiast, zabezpieczyli miejsce zdarzenia przy użyciu pojazdu służbowego oraz wezwali policję oraz służby ratunkowe. Kierowca o własnych siłach wyszedł z uszkodzonego samochodu. Na szczęście jechał sam i nie ucierpiał podczas tego zdarzenia. Duży samochód dostawczy zablokował prawy pas drogi krajowej, co stwarzało niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu drogowego. Do czasu przyjazdu służb ratunkowych strażnicy graniczni prowadzili działania mające na celu umożliwienie bezpiecznego przejazdu innym użytkownikom drogi oraz niedopuszczenie do zatarcia śladów i dowodów na miejscu zdarzenia.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.