34.letni mieszkaniec Warszawy zatrzymany w Świecku przez funkcjonariuszy Straży Granicznej miał przy sobie 2,33 g marihuany zakupionej w Holandii na „własny użytek”, zgodnie z polskim prawem został ukarany grzywną. Za posiadanie narkotyku zapłacił 600 zł.
Posiadanie nawet najmniejszej ilości substancji narkotycznych jest zabronione w Polsce, na nic zdają się tłumaczenia, że jest to nietypowa pamiątka z podróży z zamiarem wykorzystania jej na tzw. własny użytek. Dlatego też każda ilość narkotyku jest ujawniana i zgłaszana do prokuratury. Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej często mają do czynienia z sytuacją podobną do tej wczorajszej w okolicach Świecka, kiedy w autokarze wracającym z Holandii do Polski u jednego z pasażerów ujawniliśmy niewielkie ilości substancji narkotycznych. W tym przypadku funkcjonariuszom z Placówki w Świecku towarzyszył pies. 34.letni Polak został zatrzymany za przewóz przez granicę substancji narkotycznych pochodzenia roślinnego. Prawdopodobnie zakupił posiadaną przez siebie marihuanę w Holandii. Dobrowolnie poddał się karze grzywny w wymiarze 60 stawek dziennych po 10 zł każda, czyli za przewożone nieco ponad 2 gramy narkotyku poza jego rzeczywistą ceną na holenderskim rynku musiał zapłacić 600 zł oraz oddać nielegalny towar. Po zakończeniu czynności został zwolniony.