Niemały wpływ na agresywne zachowanie kobiety miał alkohol, który wypiła podczas lotu. 34-letnia obywatelka Ukrainy przyleciała z Izraela i już w trakcie oczekiwania na odprawę graniczną była bardzo niezadowolona ze słabo działającego według niej wi-fi w hali przylotów. Kobieta swoim głośnym zachowaniem zakłócała przebieg odprawy granicznej, a także pobyt innych pasażerów w hali przylotów. Wezwany na miejsce dodatkowy patrol Straży Granicznej usiłował uspokoić kobietę, która nie reagował na słowa funkcjonariuszy i używała słów powszechnie uznawanych za obelżywe. W pewnym momencie 34-latka rzuciła się na jedną z funkcjonariuszek Straży Granicznej czym dopuściła się czynnej napaści. Cudzoziemka został natychmiast zatrzymana. Na miejsce wezwany został patrol policji, który po przeprowadzonym badaniu trzeźwości ustalił, że Ukrainka ma 2,18 promila w wydychanym powietrzu.
Wczoraj (02.01) po wytrzeźwieniu cudzoziemka usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariusza Straży Granicznej. Przyznała się do popełnionego przestępstwa i dobrowolnie podała się karze grzywny w łącznej wysokości 3 tysięcy złotych.