Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki we Wrocławiu-Strachowicach przyjęli przekazanego drogą lotniczą z Norwegii 32-letniego obywatela Białorusi. Cudzoziemiec przekazany został z uwagi na to, iż na podstawie posiadanej polskiej wizy jego pobyt w Polsce uważany jest za legalny. Białorusin posiadał również środki finansowe konieczne do pokrycia swoich kosztów pobytu w Polsce. Oświadczył, że nadal chce pozostać w Polsce i podjąć pracę. Po wykonanych czynnościach służbowych cudzoziemiec opuścił siedzibę Straży Granicznej.
Kolejnego obywatela Białorusi służby niemieckie przekazały funkcjonariuszom Straży Granicznej z placówki w Zgorzelcu. 36-letni cudzoziemiec wydalony został z Niemiec po odbyciu kary pozbawienia wolności w związku z popełnionymi tam kradzieżami. Podczas weryfikacji jego dokumentów funkcjonariusze ustalili, że Białorusin posiada ważną polską kartę pobytu. Po dokonanych sprawdzeniach cudzoziemiec został zwolniony.
Funkcjonariuszom z PSG w Zgorzelcu tego samego dnia służby niemieckie przekazały 38-letniego obywatela Syrii. Z przeprowadzonych ustaleń oraz z wyjaśnień cudzoziemca wynika, że z Syrii wyjechał rok temu do Iraku, a następnie do Turcji skąd po dziesięciu dniach, w przestrzeni ładunkowej samochodu ciężarowego znajdującego się na promie przedostał się na Ukrainę. Na Ukrainie przebywał cztery miesiące. Po wybuchu wojny, wraz ukraińskimi uchodźcami dostał się do Polski. Funkcjonariusze SG w Medyce przyjęli od niego wniosek o udzielenie mu ochrony na terytorium naszego państwa. Po złożeniu wniosku Syryjczyk tego samego dnia pojechał do Niemiec i tam również złożył wniosek o azyl. Po otrzymaniu negatywnej decyzji w sprawie udzielenia azylu w Niemczech, cudzoziemiec został przekazany Straży Granicznej. Wobec obywatela Syrii wszczęto postępowanie mające na celu zobowiązanie go do wyjazdu z Polski. Do tego czasu ma obowiązek okresowego zgłaszania się do wskazanej placówki SG.
-
Cudzoziemcy w ramach readmisji przekazywani są do Polski
