Straż Graniczna Nadodrzański Oddział Straży Granicznej Nielegalna migracja i kolejne zatrzymania cudzoziemców - Aktualności

Nawigacja

Aktualności

Nielegalna migracja i kolejne zatrzymania cudzoziemców

Joanna Konieczniak
05.05.2022

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Tuplic oraz ze Zgorzelca zatrzymali 7 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przekroczyć polsko-niemiecką granicę. Razem z cudzoziemcami zatrzymano Mołdawianina oraz Białorusina, którzy udzielali im pomocy w popełnieniu tego przestępstwa.

W środę 4 maja funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Tuplicach, na jednej z dróg prowadzących do Niemiec, zatrzymali do kontroli auto osobowe kierowane przez 41-letniego obywatela Mołdawii. Wewnątrz auta funkcjonariusze ujawnili także dwóch młodych mężczyzn podających się za obywateli Egiptu oraz dwóch obywateli Syrii. Cudzoziemcy podający się za Egipcjan nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających ich tożsamość i obywatelstwo, natomiast Syryjczycy w swoich paszportach zamieszczone mieli rosyjskie wizy i stemple rosyjskiej kontroli granicznej.

Mając na uwadze miejsce dokonanej kontroli oraz oświadczenia osób zatrzymanych, którzy jednoznacznie stwierdzili, że usiłowali przekroczyć granicę by dotrzeć do Niemiec, zostali zatrzymani.

Zatrzymany został także 41-letni Mołdawianin, który usłyszał zarzut pomocnictwo w niezgodnym z prawem przekraczaniu granicy państwowej. Mężczyzna przyznał się do stawianych zarzutów i dobrowolnie poddał się karze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres próby wynoszący 2 lata. Dodatkowo funkcjonariusze wszczęli postępowanie administracyjne, w wyniku którego cudzoziemiec otrzyma decyzje o konieczności wyjazdu z Polski.

Obywatele Syrii i Egiptu również usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa. Za usiłowanie bezprawnego przekroczenie granicy państwowej z Polski do Niemiec dobrowolnie poddali się karze 8 miesięcy  pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres próby wynoszący 1 rok. Wobec jednego z nich okres próby wynosić będzie 3 lata. Wobec nich wszczęte zostało również postępowanie w sprawie zobowiązania cudzoziemców do opuszczenia naszego kraju.

 

 

 

Natomiast na Dolnym Śląsku funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Zgorzelcu prowadzili czynności wobec trzech obywateli Jemenu zatrzymanych za usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy państwowej. Zatrzymania Jemeńczyków i wiozącego ich autem osobowym 32-letniego Białorusina dokonali lubańscy policjanci.

Podczas przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej kontroli dokumentów zatrzymanych Jemeńczyków okazało się, że cudzoziemcy w naszym kraju przebywają nielegalnie.   

W konsekwencji cudzoziemców zatrzymano w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy z Białorusi i nielegalnym pobytem na terytorium Polski. W wyniku rozpytania cudzoziemców, przeprowadzonych sprawdzeń w dostępnych bazach danych SG oraz weryfikacji stempli kontroli granicznej ustalono, że obywatele Jemenu przylecieli w połowie kwietnia br. z Egiptu do Rosji na podstawie uzyskanych rosyjskich wiz. Podróż na Białoruś odbyli dzięki wysyłanym na  whatsaapa przez nieznanego im mężczyznę - organizatora wskazówek. Cudzoziemcy 2 maja nielegalnie, w miejscu niedozwolonym i wskazanym przez organizatora przekroczyli granicę z Białorusi na terytorium Unii Europejskiej. Po przejściu około 4-5 km po przekroczenia granicy, cudzoziemcy skontaktowali się z mężczyzną z internetu, który przysłał im „pinezkę”, wskazującą miejsce oczekiwania auta, którym mieli dotrzeć do Niemiec. Kierowca - obywatel Białorusi zabrał ich z umówionego miejsca i dotarł do Lubania gdzie zatrzymani zostali przez policyjny patrol.

Komendant PSG w Zgorzelcu wszczął postępowanie w sprawie zobowiązania cudzoziemców do powrotu. Na podstawie postanowienia sądu obywatele Jemenu umieszczeni zostali w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców na okres 3 miesięcy.

Wobec obywatela Białorusi prowadzone są dalsze czynności procesowe. Za pomocnictwo w niezgodnym z prawem przekraczaniu granicy 41-letni Białorusin musi liczyć się z karą pozbawienia wolności wynoszącą nawet 3 lata.

 

 

do góry