Do zdarzenia z udziałem cudzoziemców doszło w czwartek 25 listopada w godzinach popołudniowych. Początkowo część cudzoziemców odmówiła wyjścia na obiad, a następnie zaczęli niszczyć ogrodzenie oraz inne sprzęty. Zgromadzili w kilkanaście osób przy ogrodzeniu otaczającym ich budynek i skandowali słowo freedom.
Zachowanie to podchwycili koleni migranci i około godz. 17:00 - cudzoziemcy przełamali ogrodzenie pomiędzy odgrodzonymi placami spacerowymi. Z uwagi na to, w celu przywrócenia ładu i porządku do budynku mieszkalnego weszli funkcjonariusze Straży Granicznej. Cudzoziemcy przez cały czas niszczyli sprzęt i w wyniku tych działań część kamer zainstalowanego monitoringu została zniszczona.
Na miejsce skierowani zostali dodatkowo funkcjonariusze Straży Granicznej. Do Wędrzyna przyjechali także policjanci z Lubuskiej Policji, a z uwagi na zaprószenie ognia przez cudzoziemców wezwano także jednostki Straży Pożarnej.
Przed godziną 22 funkcjonariusze Straży Granicznej weszli do budynków mieszkalnych, w celu odnalezienia przedmiotów niebezpiecznych zagrażających zdrowi i życiu funkcjonariuszy lub innych cudzoziemców.
Następnie z udziałem tłumacza służby mundurowe ustaliły najbardziej agresywnych cudzoziemców, którzy dorowadzili do tej sytuacji. Odizolowano 10 z nich. Było to 5 obywateli Iraku, Rosjanin, obywatel Afganistanu, Indii oraz Palestyny oraz cudzoziemiec o niepotwierdzonej tożsamości.
Dzięki wykorzystaniu doświadczenia i zdecydowanej postawie funkcjonariuszy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Lubuskiej Policji, sytuacja została opanowana i ustabilizowana.
Działania, w których udział brało 680 mundurowych (funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji, Żandarmerii Wojskowej oraz żołnierzy jednostki specjalnej) zakończyły się po uspokojeniu sytuacji około 4 nad ranem. Dzięki profesjonalizmowi służb noc z czwartku na piątek minęła bardzo spokojnie. Cudzoziemcy widząc koncentrację tak dużych sił i środków służb mundurowych nabrali przekonania, że każda następna próba wywołania zamieszek okaże się bezskuteczna. Na miejscu nadal znajduje się zwiększona ilość funkcjonariuszy SG oraz policji, by móc zareagować w razie takiej konieczności.
W dalszym ciągu funkcjonariusze Straży Granicznej ustalają straty, jakie wyrządzili cudzoziemcy. Między innymi uszkodzili oni kamery monitoringu, uszkodzili i wybili szyby w 6 oknach, uszkodzili ogrodzenie na placu spacerowym. Uszkodzili także gaśnice pożarowe, lustra w toaletach, grzejniki i zawory wody. Zdemolowali łóżka, taborety i materace. Powyrywali kontakty oraz lampy.