Straż Graniczna Nadodrzański Oddział Straży Granicznej Zatrzymano poszukiwanych Polaków i unieważniono wizy obywatelom Ukrainy - Aktualności

Jeden z poszukiwanych Polaków został zatrzymany na poznańskim lotnisku Ławica po przylocie z Wielkiej Brytanii. Mężczyzna był poszukiwany przez policję. Drugiego Polaka funkcjonariusze SG z Tuplic zatrzymali w Olszynie; 23-latek podróżował autokarem do Niemiec. Podczas legitymowania okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd za rozbój. W obu przypadkach zatrzymani mężczyźni zostali przekazani do aresztów śledczych.
Pięcioro zatrzymanych wczoraj (03.12) obywateli Ukrainy wykorzystywało posiadane przez siebie wizy pracownicze niezgodnie z przeznaczeniem. Mężczyzna zatrzymany na drodze krajowej nr 8 przez funkcjonariuszy z Kłodzka nie miał nawet zamiaru kontaktować się z pracodawcą i natychmiast wyjechał do Czech. Do pracy w Niemczech wyjechali trzej Ukraińcy, których na autostradzie A4 kontrolowali funkcjonariusze z Legnicy. Pracy w Polsce nie podjęła również kobieta zatrzymana w Kudowie Zdroju przez kłodzkich strażników granicznych; cudzoziemka tłumaczyła, że wyjechała do Hiszpanii, a potem do Włoch, bo polska firma, w której miała być zatrudniona oferowała niskie zarobki.Wobec wszystkich zatrzymanych cudzoziemców funkcjonariusze SG wszczęli postępowania administracyjne, które zostały zakończone wydaniem decyzji unieważniających wizy i zobowiązujących ich do powrotu do własnego kraju w terminie 15 dni.Do dyspozycji funkcjonariuszy z Placówki SG we Wrocławiu – Strachowicach pozostaje 30-letni Ukrainiec zatrzymany wczoraj wieczorem na wrocławskim dworcu autobusowym. Funkcjonariusze stwierdzili, że przeterminował on dozwolony w wizie okres pobytu na terytorium państw Schengen i przebywa w Polsce nielegalnie.O kilka miesięcy przedłużył dozwolony pobyt na terytorium państw Schengen obywatel Ukrainy, którego w Jędrzychowicach kontrolował polsko – niemiecki patrol ze wspólnej placówki w Ludwigsdorfie. Mężczyzna wracał na Ukrainę z Hiszpanii. Ponieważ cudzoziemiec przeterminował swój pobyt ze względu na stan zdrowia i konieczność leczenia, funkcjonariusze odstąpili od zatrzymywania chorego i wydania mu decyzji administracyjnej. Został pouczony, że przekroczył granicę niezgodnie z przepisami i mógł kontynuować podróż na Ukrainę.